Fundacja Kino Pomorzanin we współpracy z Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy zapraszają nad Brdę i nad Wisłę! W sobotę 6 września 2025 roku odbędą się dwa muzyczne spektakle: Zagramy z Barki Lemara Muzykę na Wodzie i Muzykę Ogni Sztucznych Jerzego Fryderyka Handla.
Najpierw o godzinie 12:00 na rozlewisku Brdy między Operą Nova a Wyspą Młyńską, potem barka ciągnięta przez holownik dopłynie do Starego Fordonu, gdzie o godzinie 19:00 zagrany zostanie koncert z towarzyszeniem świetlnych fajerwerków.

Rolę kierownika artystycznego będzie pełnić bydgoska dyrygentka, Marta Szymańska, a repertuar wykona orkiestra złożona z wybitnych instrumentalistów, współpracujących z najlepszymi polskimi zespołami.
Będą też niespodzianki. Zapraszamy do obserwowania strony oraz profilu Muzyka w Zamku Niebios na Facebooku.

Muzyka na wodzie to instrumentalna kompozycja Georga Friedricha Handla, wykonana z okazji przejazdu króla Jerzego I po Tamizie. Składają się na nią trzy suity (F-dur, D-dur i G-dur), które powstały na trzy różne okazje w ramach popularnej wówczas plenerowej muzyki rozrywkowej, granej w parkach i pałacowych ogrodach. W suitach pojawiają się tańce dworskie, ludowe, kantylenowe, adagia, arie; zabrzmią instrumenty smyczkowe oraz dęte.
Dzieło to stanowi doskonały przykład barokowej muzyki rozrywkowej i jest obecnie jednym z najpopularniejszych utworów Handla.

Muzyka ogni sztucznych jest suitą skomponowaną przez Handla w 1749 roku na zamówienie króla Wielkiej Brytanii. Utwór miał być muzyczną oprawą pokazu sztucznych ogni, urządzanego z okazji zakończenia wojny. Pierwsze publiczne wykonanie odbyło się 21 kwietnia 1749 roku. Zainteresowanie było tak ogromne, że tłumy zmierzające na koncert spowodowały jeden z pierwszych korków w historii Londynu, blokując na trzy godziny centrum miasta. Koncert zaś okazał się ogromnym sukcesem Handla.
Muzyka ogni sztucznych składa się z dwóch części: uwertury, którą grano przed puszczaniem fajerwerków i suity małych utworów, granych w czasie pokazu i alegorycznie odpowiadających niektórym jego fragmentom. Pisząc Muzykę ogni sztucznych Handel zmuszony był zrezygnować z instrumentów smyczkowych. Król życzył sobie, żeby w czasie pokazu grał zespół złożony z instrumentów kojarzących się z wojskiem, czyli dętych i perkusyjnych.